05 czerwca, 2008

- to wódka? - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Dziś nieco mniej ortodoksyjnie update jeszcze kiedy jest jasno na dworze ;) powód banalny, zaraz do pracy idę, a następnie wychodzę w miasto i wrócę zapewne nad ranem.

Gdy Zbych powiedział mi co ma na dzień dziesiejszy do polecenia nie potrafiłem ukryć swej radości. Oto przed wami pionierzy grunge, zespół, który zainspirował Cobaina do stworzenia Nirvany - The Pixies - z przeróbką piosenki autorstwa Davida Lyncha - "In Heaven".

Ze swojej strony mogę polecić The Four Tops i ich "I Can't Help Myself (Sugar Pie Honey Bunch)", które z całą pewnością każdy zna ;)

Wpis ponownie zostaje obdarty z osobistych przeżyć, z tego prostego powodu, że nie ma o czym opowiadać tak na dobrą sprawę :)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ze swojej strony chciałbym stwierdzić że akurat ten kawałek the Pixies moim skromnym zdaniem ssie pałkę:] A The Four Tops - I Can't Help Myself chyba faktycznie każdy zna:) I jeszcze apropos "W kolejce" jak masz tego Ronina Franka Millera to chętnie pożyczę;)

Anonimowy pisze...

A ja chciałbym rzec, że jeśli chodzi o cokolwiek związanego z panem Davidem L. to obiektywnością nie grzeszę ;) tak więc mnie niesamowicie się podoba. A ronina, szanowny panie kolego, mam w formie elektronicznej.