Ekhm...
Może gdybym pił więcej kawy,To bym miał siły, żeby nabrać pisarskiej
wprawy. Być autorem publikowanym,A nie jedynie bezczelnie obsrywanym. Więc od dziś pijać będę tylko płyn ze zmielonych ziaren
kakaowca,Może w końcu coś wydam, a za kasę kupię sobie
poduszkowca. Telewizji kres również musi nadejść w mym
życiu,wtedy skoncentruję się w pełni na pisaniu i kawy
piciu. Sukces wówczas swe bramy przede mną otworzy,A ja znajdę drogę do chętnej, kobiecej...loży.
W muzyce na dziś:
The Dillinger Escape Plan - Milk Lizard Muddy Waters - Hoochie Coochie Man.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz