14 lipca, 2008

Zabawy ze światłem.

Odpoczynku od sieci dzień kolejny. Nadal doskwiera mi brak jakiejś przedstawicielki płci przeciwnej przy moim boku, ale tak to nie narzekam ;)
Kończę powoli jeden projekt zalegający na moim pulpicie od kilku miesięcy, efekty być może pojawią się jakoś niedługo na blogu. W wolnych chwilach myślałem nad zatopieniem się w świat jakiejś gry, ale niestety za cholerę mi nie wychodzi. W związku z tym ponownie zainstalowałem największe dzieła, jakie do tej pory umysł ludzki stworzył na komputery osobiste - Fallout oraz Fallout 2. Przerwa w nadawaniu potrwa jeszcze trochę, ale podejrzewam, że wrócę do stałych, codziennych updatów najpóźniej w przyszłym tygodniu.
Peace.
Dziś Shadowplay autorstwa Joy Division (ostry spór wewnętrzny zaszedł co do tego utworu, Zbych wolał dać wersję albumową, bo ponoć lepsza, jednak ostatecznie postanowiłem dać wersję live, a zresztą to moja rubryczka, więc Zbyszek niech się wali ze swymi sugestiami :)) oraz The Thermals - Here's Your Future.

Brak komentarzy: