- Pasztet z gęsiej wątróbki
- Doprowadzony na skraj śmierci z powodu głodu chomik
- Woda po goleniu kupiona na bazarze
- Dyskografia Barry'ego White'a
- Rajstopy we wzorki
- Taśma klejąca
- Zapałki
- Kanister z benzyną. 5 litrów.
- Duża torba plastikowa
- Łopata
- Proszek do pieczenia
- Odświeżacz powietrza
Ok, wygląda na to, że mam wszystko co potrzebne, żeby weekend był w pełni udany. Czego wam i sobie życzę.
I się zabrałem za komiks "From Hell" autorstwa Alana Moore'a z obrazkami Eddiego Campbell'a. Film z Johnnym Deppem na podstawie tego zrobili. Jak na razie różnice między ekranizacją, a źródłem są ogromne. Głównie w formie przedstawienia akcji. Film opowiada typową detektywistyczną historię, gdzie inspektor policji londyńskiej szuka Kuby Rozpruwacza, nastomiast komiks pokazuje wszystko z perspektywy mordercy.
Nigdy wcześniej czegoś podobnego nie czytałem, prawdę mówiąc. Zapowiada się rewelacyjnie.
A, "Zapowiedź" z Nicolasem Cagem jest do dupy. Tak tylko mówię, jakby ktoś miał wątpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz