12 grudnia, 2010

Nieregularny łącznik #2



Kolejna niedziela. Czas na popołudniowo-wieczorne opierdzielanie się, chłonąc kompletnie zbyteczną wiedzę o grach, muzyce i filmach.

Po raz kolejny sporo o Tronie będzie. Zacznijmy od tego, że Eurogamer retrozrecenzował Trona 2.0. Jeśli komuś przyjdzie ochota po tym tekście zanurzyć się w świat sequela, którego swego czasu planował Disney, polecam zapoznać się z modem Killer App.

Steven Lisberger, twórca Trona z '82 udzielił wywiadu, w którym opowiada co myśli o Tronie: Legacji i dlaczego oryginał był porażką finansową.

Wracając do gier, na okładce styczniowego Game Informera znajdzie się nowa Lara Croft. Najwyraźniej Eidos i Crystal Dynamics chcą opowiedzieć o początkach cycastego Indiany Jonesa.

Co do gier powiązanych z filmami, Telltale w końcu pokazali zwiastun serii opartej na „Powrocie do przyszłości”. Mam nadzieję, że spiszą się lepiej niż w Sam & Max i w Tales of Monkey Island.

Na Indie DB trwa konkurs na najlepszy niezależny tytuł w roku 2010. Jeszcze jest czas, aby zagłosować!
Jeśli nie wiecie na co, polecam Amnezję i Zombie Drivera.

To jest interesujące, najwyraźniej EA uważa, że gry dla pojedynczego gracza to już przeszłość. Rozważają całkowite odejście od tego modelu rozgrywki.

Odkryłem to przez przypadek. Ktoś jeszcze o tym wiedział? Robią konkurencję dla Apple, czy może planują też przycisnąć Steam?

Warren Spector, geniusz odpowiedzialny za Deus Ex, System Shock, a z dawniejszych tytułów – Ultimę Underworld, został przepytany przez MTV. Opowiada głównie o jedynej grze, dla której rozważyłbym zakup Wii - Epic Mickey.

To prawdopodobnie jest fake, ale warto się podzielić. Możliwe, że Blizzardowi wyciekło zakończenie do drugiego epizodu Starcrafta 2.

http://www.realmofthemadgod.com/ - całkiem przyjemny, darmowy, co-op mmorpg fantasy shooter. Nadaje się znakomicie na przerywnik między większymi tytułami.

Garść linków z Rock, Paper, Shotgun:
Wywiad RPS z Monty Pythonem. No, z dwoma jego członkami. Najwyraźniej lada moment na facebooka trafi gra inspirowana skeczami z Latającego Cyrku.

Na BBC poleciał program o uzależnieniu od gier komputerowych. My, biedne polaczki, oczywiście nie możemy sobie go obejrzeć. Co nie przeszkadza w lekturze dwóch artykułów zamieszczonych na RPS, w odpowiedzi na to wideo.

Starczy już o tych grach. Jednakże nadal znajdujemy się w serious businessowych sferach internetu. Korzystając z okazji, polecam poczytać o wystąpieniu Liu Xiaobo, któremu w tym roku przyznano pokojową Nagrodę Nobla. Rok temu Xiaobo został skazany na 11 lat więzienia za swoje poglądy.

Ta cała powaga staje się nie do zniesienia. W związku z tym zapraszam do Maddoxa, który w końcu coś nowego napisał.
I w końcu na stronę o autocorrectowych wpadkach słownika w iPhonie.

Po takiej dawce powinniście być już na tyle odprężeni, że będę mógł wam wszystko wcisnąć. A to oznacza rekomendacje filmowo-muzyczne!

Darren Aronofsky (od Requiem dla Snu, The Fountain czy Zapaśnika) niedawno wyreżyserował film o dumnej nazwie Black Swan. MovieBOB opowiada o tym, dlaczego warto go zobaczyć. Najważniejsze powody zaczynają się koło 3 minuty.

Kolejna sprawa – I Met the Walrus.
Krótki filmik, nominowany do Oskara w 2008. W zasadzie wycinek wywiadu, jaki przeprowadził z Johnem Lennonem w 1969 r. pewien czternastolatek.

Jakby ktoś miał wątpliwości - tak, HBO naprawdę robi serial na podstawie serii George'a R. R. Martina.

Gorillaz w końcu udostępniło szerokiej publicznosci klip ze Snoop Doggiem do piosenki "Welcome to the Plastic Beach", promujący album "Plastic Beach". Wcześniej tylko użytkownicy iTunes mogli go sobie oglądać.

Skoro już zahaczamy o świat muzyki, na Pitchforku można obejrzeć krótki filmik o kolesiu, który jeździ na rowerze. W tle ponoć kawałek kapeli Mogwai z ich nowego albumu.

Poza tym, Adult Swim wyprodukowało teledysk do piosenki Flying Lotusa "Zodiac Shit"

A tak z ciekawostek, interesująca kampania Fuck Hate – przeciwko nienawiści do gejów i lesbijek.

Z ostatniej chwili:

Tyle na dziś.

Brak komentarzy: