21 listopada, 2011

Blackwell: Deception i inne wieści


Na gejm.net/miodny.pl pojawił się mój tekst o Blackwell: Deception. Czwartej części cyklu Blackwell, autorstwa Dave'a Gilberta z Wadjet Eye Games. Podążając za ostatnim linkiem, znajdziecie zwiastun gry. Jest nawet demo, co w dzisiejszych czasach jest niesłychane.

Wyjaśnię na wstępie, że nie musicie znać poprzedniczek, aby czerpać przyjemność z gry. Wszystko, co powinniście wiedzieć, zawiera prolog. W recenzji piszę takie rzeczy jak:

"Rozgrywka opiera się na klikaniu myszką i czasem wysileniu zwojów mózgowych. Kluczowym narzędziem pracy Rosy jest telefon, dzięki któremu przemieszczamy się po mieście, zbieramy wskazówki, szukamy informacji w sieci, a nawet dzwonimy! Ponadto mamy trochę klasyki w postaci zbierania przedmiotów, łączenia ich, interakcji z otoczeniem i wyboru odpowiedniej odpowiedzi podczas rozmowy."
oraz
"w Deception sprawcami całego zamieszania jest mafia fałszywych wróżbitów. Brzmi jak świetny materiał na komedię, ale jest zupełnie inaczej. Wątek ten owinięty jest w warstwy lekkości, może nawet banalności, ale pod nimi kryje się serce czarne jak atrament wylany na nocnym, bezgwiezdnym niebie. Proces odwijania tych warstw nieco zawodzi, ale sama końcówka poprowadzona jest mistrzowsko."

Swoją drogą, Wadjet Eye pozamiatało w tym roku. Dwie najlepsze przedstawicielki gatunku - Gemini Rue i Blackwell: Deception - wyjechały właśnie z ich stajni.

Z innych wieści, założyłem twittera. Jeśli odkryjecie coś ciekawego w sieci, chcielibyście się czymś pochwalić, czy zwyczajnie powiedzieć "cześć", dajcie znać. Co więcej, myślimy w gejmie/miodnym nad stworzeniem miejsca dla gier niezależnych i gier na telefony. Zrobiliście coś w wolnej chwili i chcecie, by świat o tym usłyszał? Prawdopodobnie powinniście poszukać popularniejszego serwisu, ale nam również dajcie znać, tak po znajomości. Nasi stali czytelnicy chętnie się z nią zapoznają, ich cała piątka.

Obiecuję, że spojrzymy, zaopiniujemy, a nawet opiszemy.

Ok, to tyle, na razie.

Brak komentarzy: